Czy jest szansa, że portal szybko.pl przełamie dominację dużych znanych portali nieruchomościowych?
Wszystko zależy od tego, jak strony odniosą się do tego projektu . Wiadomo - w grupie siła! Nie jesteśmy sami - projekt ten realizujemy razem z agencjami nieruchomości.
Jakie są mocne strony tego portalu?
Ludzie. Wzajemna współpraca z agencjami i agencji między sobą, nowa technologia, duże doświadczenie. Jesteśmy na rynku od 14 lat. Osobiście mam trzydziestopięcioletnie doświadczenie w branży IT , konkretnie w technologii internetowej. Jestem w tym od samego początku Internetu. Byłem jedną z pierwszych osób, które rozwijały Internet w Europie.
Jakie korzyści odniosą pośrednicy w związku z przystąpieniem do portalu szybko.pl?
Główna korzyść to będzie kontrola nad polityką portalu. Przez ostatnie 12 miesięcy pokazywaliśmy, w jaki sposób pośrednicy mogą wpływać na działalność portalu. W jaki sposób szybko.pl współpracuje z pośrednikami. Tutaj, w Bydgoszczy jesteśmy na dużej konferencji PFRN i po raz pierwszy, portal jest współorganizatorem tego rodzaju wydarzenia. Udowadniamy, że my nie tylko robimy portal, ale uczestniczymy w życiu i rozwoju agencji nieruchomości i w tym, co agencje dostarczają naszym wspólnym klientom.
Jaka jest filozofia portalu?
Mogę śmiało powiedzieć, że od samego początku reprezentujemy holistyczne podejście do idei portalu. Nie chciałbym, żeby portal był tylko portalem ogłoszeniowym, ale istotne są inne elementy. Szybko.pl to portal dedykowany agencjom nieruchomości, ale równocześnie jest to portal ogłoszeniowy. Tu można nie tylko wrzucać ogłoszenia, ale również przesyłać je na inne. Po prostu współpracujemy ze wszystkimi wiodącymi portalami. Od wielu lat pracowaliśmy nad systemem AVM (automated valuation model), w czym jesteśmy pionierami - zbieramy dane, na podstawie których możemy oszacować wartość danego mieszkania i za ile można je wstawić na rynek. To bardzo pomocne narzędzie dla agentów nieruchomości.
Agenci z tego już korzystają?
W każdym miesiącu jest średnio 6 tysięcy ustaleń wartości danych nieruchomości. Kolejne projekty, które zrobiliśmy przez ostatnie 12 miesięcy to fabryka. szybko.pl system reklamy outdoorowej. Pomimo wszechobecnego Internetu, ludzie kupują banery do powieszenia na nieruchomościach, coś jakby metkę, którą można przyczepić do domu czy mieszkania. Jeżeli w Internecie informujemy o sprzedaży nieruchomości, do zareklamowania bardzo często używana jest tzw. amerykańska szubienica ze słowem for sale albo samym sale. W związku z tym moje pytanie - dlaczego nie mamy polskiego standardu takich informacji? Póki co, polskim standardem są banery, nazywam je "szmacianymi", które ludzie zawieszają. Z jakichś jednak powodów agencje nie są z tego dumne, bo gdyby były, chciałyby je zawieszać. Dlatego umieszczamy na nieruchomościach reklamy 3D - powszechnie używane w Niemczech czy w Belgii. To bardzo prosty sposób przyczepiania reklamy do szyby - wystarczy jedna osoba. Jednak wiele agencji nie chce reklamy ujawniającej adres nieruchomości z obawy, że znajdą się klienci, którzy będą chcieli dotrzeć do właścicieli bezpośrednio. Ale z drugiej strony, rośnie liczba podpisywanych umów na wyłączność. A to oznacza, że niezbędne jest ustalenie rynkowej ceny nieruchomości i dobre oznakowanie. Reszta nie jest rolą portalu nieruchomościowego. Profesjonalne agencje wiedzą, co dalej robić, żeby zakończyć swoje działania transakcją.
Następnym elementem naszej filozofii jest odpowiednie podejście techniczne. Jesteśmy portalem obserwowanym przez konkurencję. Byliśmy pierwszym portalem, który stał się responsywny - to było 7 lat temu i obecnie przygotowujemy następne niespodzianki-udogodnienia, o czym póki co, nie możemy mówić. Ale obiecuję, że lada moment wszystko będzie jasne. To nie jest ziemia obiecana, to już się dzieje.
Rozmawiała Agnieszka Herman
Polska Federacja Rynku Nieruchomości
|
