EKSPERCI PFRN O 2016 ROKU: LEPIEJ JUŻ BYŁO Tylko co siódmy pośrednik uważa, że w 2016 roku rynek nieruchomości wtórnych odnotuje wzrost. Główne hamulce to: podatek bankowy, zwiększenie wkładu własnego przy kredytach hipotecznych i ustawa o obrocie ziemią. Tak wynika z najnowszego badania PFRN „Puls Rynku”. - Miniony rok w historii polskiego rynku nieruchomości zapisze się dość pozytywnie. Ceny pozostały stabilne, deweloperzy odnotowali rekordową sprzedaż, a nowelizacja MdM doprowadziła do znacznego wzrostu jego popularności i ożywienia na rynku nieruchomości wtórnych. To, jaki będzie 2016 rok będzie zależało od sytuacji politycznej i gospodarczej w kraju. A jak pokazuje dotychczasowa praktyka, im mniejsza ingerencja rządzących w rynek, tym lepiej dla jego rozwoju – mówi Leszek A. Hardek, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Podatkiem w klienta W najnowszym badaniu „Puls Rynku” PFRN zwróciła się do pośredników o prognozy dla rynku nieruchomości na 2016 rok. Eksperci przeanalizowali potencjalny wpływ takich czynników jak: podatek bankowy, 15-procentowy wkład własny, dalsze funkcjonowanie programu Mieszkanie dla Młodych oraz zapowiedź budowy tanich mieszkań na wynajem.
Zagadka MdM Zwiększenie kosztów kredytu i ograniczenie w dostępie do bankowych pożyczek może także wpłynąć na wzrost zainteresowania rynkiem najmu. A tu sporo może namieszać rządowy pomysł budowy tanich mieszkań na wynajem. Zdaniem 42 proc. pośredników wiele osób byłaby skłonna zrezygnować z zakupu mieszkań i zdecydować się na wynajem. Perspektywa jest bardziej kusząca, że – według zapowiedzi – mieszkania te będzie można kupić na preferencyjnych warunkach. Co trzeci pytany jest też przekonany, że mieszkania na wynajem staną się atrakcyjną alternatywą i wpłyną na zmniejszenie liczby transakcji kupna-sprzedaży. Drugie tyle uważa, że zachwieją równowagę na rynku najmu.
Bez nadmiernego optymizmu Rządowe plany i zmieniające się warunki gry na rynku nieruchomości nie pozostaną bez wpływu na dalszy jego rozwój. 45 proc. pytanych przez PFRN pośredników obawia się, że 2016 rok będzie czasem spowolnienia, a głównymi „sprawcami” tego stanu rzeczy będą: zwiększenie wkładu własnego, podatek bankowy oraz zmniejszenie liczby udzielanych kredytów hipotecznych. Niemal drugie tyl, bo 41 proc. wierzy, że sytuacja na rynku pozostanie bez zmian. Tylko co siódmy ma nadzieję na dalszy wzrost stymulowany przez MdM, niskie oprocentowanie kredytów i niskie oprocentowanie lokat. |
|
_____________________________________________________ Informacji mediom udziela: Teresa Suska, Dyrektor PFRN, tel. (+48) 512 368 422, email: tsuska@pfrn.pl |



