Przegląd mediów 06.08-10.08.2018r.

Prawie 2,5 mln Polaków skorzysta na likwidacji użytkowania wieczystego.Od 2019 roku użytkownicy wieczyści staną się właścicielami działek, na których stoją ich domy lub bloki.

Likwidacja tej instytucji oznacza znacznie mniejsze wydatki dla ok. 2,5 mln Polaków. Roczne opłaty za użytkowanie wieczyste, które może trwać nawet 99 lat, zostaną zastąpione roczną opłatą przekształceniową, która będzie pobierana przez 20 lat. Dodatkowo ktoś, kto zadeklaruję wniesienie całej opłaty jednorazowo, może liczyć na nawet 60-proc. zniżkę. Na nowych przepisach stracą jednak gminy. Przyjęta przez Senat ustawa o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności to bardzo dobra wiadomość dla wszystkich użytkowników wieczystych tego typu nieruchomości. Z dniem 1 stycznia 2019 roku dojdzie do przekształcenia prawa użytkowania wieczystego na własność. I choć w praktyce tego nie odczują, jest to dla nich bardzo dobre z uwagi na opłaty - podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Kosiński, adwokat z Kancelarii Jacek Kosiński Adwokaci i Radcowie Prawni. Przekształcenie będzie co prawda następowało odpłatnie, ale w tej chwili użytkownik wieczysty także ponosi opłaty roczne z tytułu użytkowania wieczystego. Ustawodawca zdecydował, że przekształcenie będzie następowało odpłatnie, ale wysokość tej opłaty będzie także roczna i w wysokości równej dotychczasowej opłacie z tytułu samego użytkowania wieczystego. Co więcej, opłata ta będzie uiszczana tylko przez okres 20 lat - mówi Kosiński.


Bankier.pl, 06.08.2018r.

*************************************************************************

Ochrona przeciwpożarowa. Jakie obowiązki ma właściciel budynku lub terenu?

Właściciel budynku, obiektu budowlanego lub terenu, zapewniając ich ochronę przeciwpożarową, jest obowiązany m.in. zapewnić konserwację oraz naprawy urządzeń przeciwpożarowych i gaśnic w sposób gwarantujący ich sprawne i niezawodne funkcjonowanie.
Osoba fizyczna, osoba prawna, organizacja lub instytucja korzystające ze środowiska budynku, obiektu lub terenu są obowiązane zabezpieczyć je przed zagrożeniem pożarowym lub innym miejscowym zagrożeniem. Właściciel, zarządca lub użytkownik budynku, obiektu lub terenu ponoszą odpowiedzialność za naruszenie przepisów przeciwpożarowych. Zgodnie z ustawą właściciel budynku, obiektu budowlanego lub terenu, zapewniając ich ochronę przeciwpożarową, jest obowiązany:

1.    przestrzegać przeciwpożarowych wymagań techniczno-budowlanych, instalacyjnych i technologicznych;
2.    wyposażyć budynek, obiekt budowlany lub teren w wymagane urządzenia przeciwpożarowe i gaśnice;
3.    zapewnić konserwację oraz naprawy urządzeń przeciwpożarowych i gaśnic w sposób gwarantujący ich sprawne i niezawodne funkcjonowanie;
4.    zapewnić osobom przebywającym w budynku, obiekcie budowlanym lub na terenie, bezpieczeństwo i możliwość ewakuacji;
5.    przygotować budynek, obiekt budowlany lub teren do prowadzenia akcji ratowniczej;
6.    zapoznać pracowników z przepisami przeciwpożarowymi;
7.    ustalić sposoby postępowania na wypadek powstania pożaru, klęski żywiołowej lub innego miejscowego zagrożenia.


gazeta prawna, 06.08.2018r.

*************************************************************************

Na blisko 15 -hektarowej działce przy ul. Karczunkowskiej powstanie osiedle, na którym znajdzie się ok. 2 700 mieszkań. Ich budowa ruszy wiosną 2019 r.

Spółka BGK Nieruchomości podpisała właśnie umowę z reprezentantami pracowni 22Architekci i AMC – Andrzej M. Chołdzyński na opracowanie dokumentacji projektowej osiedla Nowe Jeziorki w Warszawie.
godnie z opracowaną koncepcją urbanistyczno-architektoniczną na ternie inwestycji powstanie 19 budynków mieszkalnych wraz z pełną infrastrukturą społeczną - szkołą, przedszkolem, boiskiem, a także różnorodną ofertą handlowo-usługową.
- Program Mieszkanie Plus rozwiązuje problem wielu polskich rodzin jakim są zbyt wysokie koszty wynajmu lub zakupu mieszkania. To pierwsze, najważniejsze założenie programu– mówił Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju – Drugie to wysoka jakość przestrzeni publicznej. Chcemy realizować dobrze zaprojektowane osiedla, które – tak jak Nowe Jeziorki – będą estetycznym, funkcjonalnym i przyjaznym miejscem do życia – dodał wiceszef resortu.

Trwają konsultacje dotyczące terenów rekreacyjnych i przestrzeni handlowo-usługowych osiedla Nowe Jeziorki. W ramach prowadzonych działań organizowane są z spotkania i warsztaty, podczas których mieszkańcy okolicy mogą dowiedzieć się więcej o planowanej inwestycji. Efektem konsultacji będą wytyczne dotyczące projektowania przestrzeni wspólnych osiedla Nowe Jeziorki, które zostaną przedstawione 5 września.

rzeczpospolita, 07.08.2018r.

*************************************************************************

W całej Polsce powstaną fabryki domów prefabrykowanych.

Rozwiązaniem problemów mieszkaniowych będą fabryki domów prefabrykowanych - powiedział członek zarządu BGKN Grzegorz Muszyński. BGK Nieruchomości planuje, aby fabryki powstały w każdej części kraju. "Być może rozwiązaniem problemów mieszkaniowych, rozwiązaniem problemu rąk do pracy będzie budowa w wielu miastach (...) zakładów prefabrykacyjnych". Zdaniem Muszyńskiego do programu domów prefabrykowanych niezbędne będzie "wdrożenie tych wszystkich firm, które pracują w betonie, a niekoniecznie w prefabrykacji domów". Jak zaznaczył, ważna w przypadku domów z prefabrykacji jest cena, która jest skorelowana z transportem. Fabryka domów może być oddalona od miejsca budowy "maksymalnie 100 kilometrów". "Więcej nie pojedziemy, bo ta cena w prefabrykacji będzie nieopłacalna" - podkreślił.

forsal.pl, 08.08.2018r

*************************************************************************

Czeka nas kryzys w budownictwie? Raport: Przez brak pracowników i rosnące koszty to możliwe.

Brak wykwalifikowanych pracowników i rosnące koszty działalności mogą doprowadzić do nowego kryzysu w branży budowlanej - wynika z raportu przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Ratunkiem może być cyfryzacja i konsolidacja rynku.

W ciągu następnych czterech lat wzrost firm budowlanych w regionie północnej i południowej Europy wyniesie średnio 2,5 proc. rocznie a w Europie wschodniej i środkowej nawet 4,4 proc. - wynika z raportu „European Construction Monitor 2017–2018: A looming new construction crisis?” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitt. Jednak, jak piszą eksperci, niewykluczone, że branżę czeka kolejny kryzys. Może on wynikać z coraz większej presji na marże związane z rosnącymi kosztami działalności i brakiem pracowników.

Zwiększających się kosztów pracy nie równoważy coraz większa liczba realizowanych projektów. Dlatego, zdaniem ekspertów Deloitte, powszechne braki wykwalifikowanej siły roboczej hamują wzrost firm budowlanych. W okresie spowolnienia gospodarczego po roku 2008 pracownicy bankrutujących przedsiębiorstw budowlanych przekwalifikowali się, stąd obecny brak rąk do pracy. Dodaje też, że sektor budowlany ma duże trudności w przyciąganiu i utrzymaniu milenialsów, którzy postrzegają go, jako przestarzały i zbyt mało innowacyjny.

ak podkreślają autorzy raportu, nowoczesne technologie mogą być wykorzystywane na wszystkich etapach budowy, począwszy od projektu aż do jego finalizacji. Aby stać się cyfrowymi liderami firmy budowlane inwestują w wewnętrzne start-upy lub szukają partnerstwa z instytucjami, które mogą im umożliwić realizację tego celu. Autorzy raportu zauważają również odwrotne zjawisko, czyli zainteresowanie firm technologicznych rynkiem inwestycji budowlanych. Takie projekty mają na koncie m.in. Tesla i Google.

"Chcąc ustrzec się kolejnego kryzysu firmy budowlane muszą inwestować w swój rozwój, również technologiczny - mówi Krasoń. Jest to dla nich - jak zaznacza - niewątpliwie duże wyzwanie, bo wchodzą na nieznany teren, jednak odwrotu nie ma. "Cyfryzacja musi na dobre wpisać się w strategię firm budowalnych" - dodaje.

forsal, 08.08.2018r.

*************************************************************************

Mamy więcej nowych mieszkań niż rok temu.

Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował wstępne wyniki budownictwa mieszkaniowego z czerwca 2018 r. Przy tej okazji zostały również podane informacje na temat aktywności inwestorów mieszkaniowych w pierwszej połowie br. Takie dane wskazują, że na terenie Polski było oddawanych do użytku więcej lokali oraz domów niż rok wcześniej.

Informacje Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące liczby mieszkań ukończonych od stycznia do czerwca 2018 roku, na razie mają wstępny charakter. Można jednak przypuszczać, że po ostatecznych korektach te dane zmienią się tylko nieznacznie. Wg portalu RynekPierwotny.pl główna konkluzja płynąca z informacji GUS-u jest taka, że przez pierwsze sześć miesięcy 2018 r. w Polsce oddano do użytku aż 83 217 nowych mieszkań (lokali oraz domów). Ten wynik uwzględniający aktywność wszystkich inwestorów, okazał się o 6,3 proc. lepszy od wartości odnotowanej w analogicznym okresie 2017 r. (78 286 mieszkań).

Statystyki GUS-u potwierdzają, że wzrost liczby mieszkań ukończonych przez deweloperów (o prawie 9 proc.), był kluczowym czynnikiem wpływającym na wyniki całej branży budownictwa mieszkaniowego. W kolejnych kwartałach również można oczekiwać sporej liczby mieszkań oddawanych do użytku przez deweloperów. Warto pamiętać, że duża liczba obecnie rozpoczynanych mieszkań deweloperskich, dopiero za dwa lata wpłynie na statystyki dotyczące ukończonych „M”. Budowa przeciętnego lokalu przez dewelopera, trwa bowiem około 24 miesiące (według danych GUS).

forsal, 09.08.2018r.

*************************************************************************

Transparentność rynku: Polska na 20. miejscu na świecie.

Polski rynek jest najwyżej ocenianym w Europie Środkowo - Wschodniej. Dwa lata temu byliśmy jednak na 13. miejscu.

Polska wciąż pozostaje w grupie państw transparentnych, wyprzedzając jednocześnie m.n. Austrię czy Norwegię Najmniej transparentnym krajem na świecie jest Wenezuela. Tak wynika z najnowszego raportu Global Real Estate Transparency Index - GRETI, który publikują JLL i LaSalle Investment Management. Raport jest publikowany co dwa lata. Najbardziej transparentne rynki świata to Wielka Brytania, Australia, Stany Zjednoczone, Francja, Kanada, Holandia, Nowa Zelandia, Niemcy, Irlandia, Szwecja i Finlandia. - Kwestia przejrzystości jest coraz ważniejsza dla inwestorów lokujących swój kapitał na rynku nieruchomości komercyjnych. Dostępność i jakość informacji - od cen do własności - ma kluczowe znaczenie przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, zwłaszcza na nowych rynkach - podkreśla Jeremy Kelly, dyrektor Globalnych Programów Badawczych w JLL. W tegorocznym rankingu Polska znalazła się na 20. miejscu, wyprzedzając wszystkie pozostałe kraje Europy Środkowo - Wschodniej, w tym Czechy (23. pozycja), Słowację (27. - w gronie dziesięciu krajów, które odnotowały największy skok w rankingu), Węgry (28) i Rumunię (29).

Według Mateusza Polkowskiego, dyrektora Działu Badań Rynku i Doradztwa w JLL, mocna pozycja Polski jest wypadkową kilku czynników, takich jak wzrost podaży, dostęp do sprawdzonych danych rynkowych i transakcyjnych oraz profesjonalnych wycen i analiz. Istotne jest również to, że rozwój dotyczy nie tylko stołecznego rynku, ale wielu innych lokalizacji na terenie kraju.

Jak wynika z raportu JLL, w kolejnych latach uwaga inwestorów coraz mocniej zacznie skupiać się na cyberbezpieczeństwie i ochronie danych, a także środowisku pracy. - Rosnące znaczenie kwestii związanych z samym miejscem pracy, a więc takimi czynnikami, jak jakość powietrza w budynkach, komfort pracowników i projektowanie przestrzeni w oparciu o potrzeby najemców, to świetna wiadomość dla polskiego sektora nieruchomości - komentuje Tomasz Trzósło. - Widać to na przykładzie sektora biurowego, gdzie liczba innowacyjnych projektów rośnie z roku na rok, co konsekwentnie poprawia percepcję naszego rynku w oczach zagranicznych inwestorów. Z pewnością w zwiększaniu atrakcyjności i transparentności branży nieruchomościowej w Polsce będzie również służyć większa implementacja rozwiązań z obszaru PropTech. Jest to bowiem jeden z kluczowych czynników, dzięki którym Polska będzie mogła rywalizować z krajami Europy Zachodniej - podsumowuje.

rzeczpospolita, 09.08.2018r.

*************************************************************************

Polacy spłacają kredyty mieszkaniowe w 13 lat.

Nadpłaty kredytów czy całkowita spłata przed czasem to powszechna praktyka – wynika z analizy Open Finance. Choć Polacy zadłużają się przeciętnie na 26 lat, to statystyczny dłużnik pozbywa się swojego zobowiązania po połowie tego czasu.

Każda złotówka pożyczona na 30 lat w ramach złotowego kredytu mieszkaniowego oznacza konieczność oddania do banku prawie 1,85 złotych. Tym samym jeśli pożyczymy 100 tysięcy, to będziemy musieli oddać 185 tysięcy – wynika z szacunków Open Finance. To i tak niski koszt, ponieważ wciąż kredytobiorcy cieszyć się mogą rekordowo niskimi stopami procentowymi, dzięki którym przeciętne oprocentowanie kredytów mieszkaniowych wynosi wg NBP jedynie 4,6% (RRSO). Gdyby poziom stóp procentowych wzrósł, to i koszt ten okazałby się wyższy. Wystarczy, aby oprocentowanie posiadanego przez 30 lat długu było o 1 pkt. proc. wyższe (5,6%), aby w zamian za każdą złotówkę pożyczona na zakup mieszkania, konieczne było oddanie 2,06 zł. Oprocentowanie wyższe o 2 pkt. proc. (6,6%) oznacza, że za każdą pożyczoną złotówkę przyjdzie oddać już prawie 2,30 zł.

Trudno się wiec dziwić, że większość kredytów spłacana jest przed czasem. Powodem może być prosta kalkulacja – jeśli ktoś ma oszczędności, to przeważnie lepiej przeznaczyć je na nadpłatę długu niż założenie lokaty. Czemu? Odsetki z lokat są przeważnie niższe niż odsetki, które musimy płacić do banku z tytułu kredytu mieszkaniowego. Spójrzmy na konkretne obliczenia. Mając w kieszeni wolny tysiąc złotych możemy iść do banku otwierając przeciętny roczny depozyt na 1,75% (dane NBP). To w ciągu roku oznacza zysk na poziomie 14,18 zł po opodatkowaniu. W przypadku kredytu hipotecznego przeciętne RRSO wynosi wspomniane wcześniej 4,6%. Nadpłata tysiąca złotych teoretycznie oznacza, że w ciągu roku zaoszczędzimy na odsetkach 46 złotych, czyli 3 razy więcej niż zarobilibyśmy na lokacie. Wyliczenia te zakładają jednak, że nadpłata doprowadzi do skrócenia okresu kredytowania, a nie zmniejszenia wysokości kolejnych rat.

Trudno się wiec dziwić, że większość kredytów spłacana jest przed czasem. Powodem może być prosta kalkulacja – jeśli ktoś ma oszczędności, to przeważnie lepiej przeznaczyć je na nadpłatę długu niż założenie lokaty. Czemu? Odsetki z lokat są przeważnie niższe niż odsetki, które musimy płacić do banku z tytułu kredytu mieszkaniowego. Spójrzmy na konkretne obliczenia. Mając w kieszeni wolny tysiąc złotych możemy iść do banku otwierając przeciętny roczny depozyt na 1,75% (dane NBP). To w ciągu roku oznacza zysk na poziomie 14,18 zł po opodatkowaniu. W przypadku kredytu hipotecznego przeciętne RRSO wynosi wspomniane wcześniej 4,6%. Nadpłata tysiąca złotych teoretycznie oznacza, że w ciągu roku zaoszczędzimy na odsetkach 46 złotych, czyli 3 razy więcej niż zarobilibyśmy na lokacie. Wyliczenia te zakładają jednak, że nadpłata doprowadzi do skrócenia okresu kredytowania, a nie zmniejszenia wysokości kolejnych rat.

forsal, 10.08.2018r.

*************************************************************************

Zobacz także inne teksty:
Życzenia Wielkanocne
Zapraszamy na 25. Kongres Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości!
Karty sportowe dla pośredników i zarządców z licencją PFRN!
Kurs dla Facility Managerów 28.09-24.11.2024!
IREM - wyższy stopień wtajemniczenia, szkolenia dla zarządców nieruchomości
Nowe terminy kursów CCIM w 2024 roku!
Szkolenie online - Umowy pośrednictwa (09.04.2024 r.)
Czy to czas na flippowanie?
Polskie nieruchomości na celowniku obcokrajowców. Kupują nawet programiści z Indii.
PortalPRO: bezpłatna aplikacja do zarządzania zleceniami dla zarządców nieruchomości
Od maja 2014 szkolenia organizowane przez PFRN spełniają wymogi normy PN-EN 15733:2010
Zostań członkiem National Association of Realtors

Sprawdź pośrednika Sprawdź zarządcę
NEWSLETTER
Codzienne aktualności, przegląd prasy, wydarzenia
polityka prywatności
DOŁĄCZ DO SIECI
PFRN POLECA